Starożytni Rzymianie stworzyli formę rządu nazywaną republiką. Była ona przez wieki naśladowana przez wiele innych państw. Niewiele osób pamięta o tym, że w rzeczywistości pomysł republiki ze starożytnego Rzymu jest w dzisiejszych czasach wykorzystywany w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Senat rzymski był w dawnych czasach pewnego rodzaju drabiną do bardzo wpływowej władzy politycznej. Mimo wszystko ta drabina do władzy w senacie była zupełnie inna dla plebejuszy i dobrze urodzonych patrycjuszy. Plebejusze z niższej klasy nie mogli równać się z patrycjuszami.

Wszystko zaczęło się od momentu, w którym Rzymianom udało się obalić etruskich zdobywców, co miało miejsce mniej więcej 500 lat przed naszą erą. Po odzyskaniu wolności Rzymianie ustanowili republikę, czyli rząd, w którym obywatele wybierają przedstawicieli do sprawowania władzy w ich imieniu. Republika różni się od demokracji, w której każdy obywatel ma odgrywać aktywną rolę w rządzeniu państwem. Polityczne koncepcje nieustannie się rozwijały w tamtych czasach. Koncepcja obywatela była prawdopodobnie jednym z najważniejszych elementów rozwoju.

Rzymska koncepcja obywatela w starożytności

Kiedy tylko Rzymianie uwolnili się od Etrusków, nowe prawo stanowiło o tym, że każdy obywatel powyżej 15 roku życia był brany pod uwagę za pełnoprawnego członka społeczeństwa. Obywatele wyróżniali się od niewolników oraz innych ludzi będących w Rzymie bez posiadanego obywatelstwa tym, że posiadali oni charakterystyczne togi. Należy pamiętać również o tym, że trzeba było spełnić pewne wymagania, aby być obywatelem w Rzymie. Mianowicie każdy musiał urodzić się w plemieniu rzymskim. Obywatelstwo było nadawane z urzędu tylko mężczyznom.

W tamtych czasach obywatel nosił togę białą, z kolei cesarz mógł nakładać togę fioletową, aby wyróżniać się wśród innych. Był on wówczas nazywany tak zwanym pierwszym obywatelem. Zgodnie z tradycjami należało ściśle odseparować patrycjuszy i plebejuszy w społeczeństwie. Było to bardzo ważne podczas funkcjonowania Rzymu. Warto wspomnieć o tym, że rozdzielano te dwie klasy społeczne na tyle poważne, że małżeństwo patrycjusza z plebejuszem było zabronione literą prawa.